Dużo dobrych momentów przeżyłam w zeszłym roku, ale tym, który wraca do mnie najczęściej jest poranna kawa w kubku z Bolesławca, na tarasie góralskiego domu. Z widokiem na zielone drzewa, Giewont i z szumiącym obok potokiem. Starzeję się? W górach spędziliśmy tydzień w lipcu.…
-
Kilka dni temu część mojej rodziny wyruszyła do stolicy Japonii i dziś przesyła nam i Wam pozdrowienia z kilkoma zdjęciami. Wykorzystam ten moment, aby krótko powiedzieć po co tam pojechali. Tym razem zwiedzanie Tokio odbywa się raczej…
-
Wspominałam już ostatnio, że polska letnia słota popsuła nam nadmorskie rowerowe plany. Byliśmy zmuszeni szukać rozrywek pod dachem. Podczas gdy openerowicze w kaloszach i pelerynach zaliczali kolejne koncerty, mu szwendaliśmy się po trójmieście, a najciekawszym punktem tego…
-
Polubiłam Wiedeń nie tylko za piękne budynki, zielone parki czy melange w kultowej Cafe Hawelka, ale też za to, że tak mądrze zachęca mieszkańców i turystów do pozostawienia swoich aut na tanich parkingach na obrzeżach i skorzystania z innych zdrowszych dla miasta i ludzi środków…
-
Narzekałam na 2017 rok. Za mało podróży, za dużo pracy, utknęliśmy w Poznaniu, coś poszło nie tak. A dziś porządkując zdjęcia na dysku, dotarło do mnie, że chyba byłam dla tego roku zbyt surowa. I może zbyt dużo oczekiwałam. Żałuję, że nie dokumentowałam tych…
-
Jakiś czas temu trafiłam na stronę alpacalyeverafter.co.uk. Zachwycona pomysłem, że mogę spełnić moje nie do końca dziecięce marzenie i pójść na spacer z alpaką, wpisałam Lake District National Park w Anglii na listę miejsc do odwiedzenia. Przyjemność ta kosztuje niemałe pieniądze,…
-
Podczas naszego krótkiego road tripu po południowo-wschodnich Stanach odwiedzaliśmy miejsca silnie związane z muzyką. Wyjechaliśmy z Nashville, stolicy country, aby po trzech godzinach znaleźć się w domu Elvisa Presleya w Memphis, stolicy bluesa. Ale to Nowy Orlean, kolebka…
Pierwsza połowa lata dostarczyła milion pozytywnych emocji. Nie żałowałam sobie wrażeń po kilku miesiącach intensywnej pracy i braku życia towarzyskiego. Morze, góry, małopolska, dwie stolice i dwie imprezy urodzinowe, które pozwoliły mi łagodniej znieść…